SUKCESJA I SPADKOBRANIE A PODATKI – dlaczego analiza podatkowa planowanych czynności spadkowych/sukcesyjnych jest tak istotna – przypadek rozstrzygnięty przez MF

Powszechnie panująca opinia, że dziedziczenie oraz darowizny pomiędzy członkami najbliższej rodziny nie podlegają opodatkowaniu prowadzi często do zbyt wielu uproszczeń.

Taka wiedza jest zazwyczaj wystarczająca gdy chodzi o proste dziedziczenie po zmarłym członku rodziny lub przy dawaniu darowizn pieniężnych lub rzeczowych (np. mieszkania).

Jednak w przypadku większych majątków, szczególnie przy planowanym jego wykorzystaniu do prowadzenia działalności gospodarczej to nie wystarczy – należy przeprowadzić pogłębioną analizę prawno-podatkową.

Fiskus ma potężne narzędzie, za pomocą którego może całkowicie zmienić skutki podatkowe planowanych lub przeprowadzonych transakcji. Mowa o KLAUZULI GENERALNEJ UNIKANIA OPODATKOWANIA unormowanej w art. 119a i następnych Ordynacji podatkowej (GAAR). Najprościej rzecz ujmując, klauzula stanowi, iż podatnik zostanie pozbawiony korzyści podatkowych (np. odliczenia lub zwolnienia), które wynikają z prawa podatkowego, jeśli jedynym lub głównym celem zaplanowanej lub zrealizowanej czynności była chęć osiągnięcia tej korzyści a sposób działania był sztuczny, tzn. czynności tej nie towarzyszyła faktyczna treść/przesłanka ekonomiczna lub biznesowa.

Powyższe dobrze przedstawia wydana w dniu 9 czerwca 2020 r. decyzja Szefa KAS odmawiająca wydania opinii zabezpieczającej w zakresie czynności restrukturyzacji majątku rodzinnego (nr DKP3.8011.17.2019, sygn. w bazie SIP: 190058/K). Przedmiotem wniosku o opinię zabezpieczającą była następująca sytuacja:

  • spadkobranie głównie w zakresie nieruchomości po zmarłej małżonce i matce przez małżonka i dwójkę dzieci,
  • nieodpłatne zniesienie współwłasności nieruchomości, w wyniku której jej właścicielem stało się jedno z dzieci (bez obowiązku dokonywania dopłat lub spłat),
  • prowadzenie na tej nieruchomości działalności gospodarczej na własne nazwisko dziecka polegającej na wykorzystywaniu do tej działalności nabytej nieruchomości,
  • restrukturyzacji działalności poprzez prowadzenie jej w innej formie prawnej – w formie spółki komandytowej, do której dziecko wniosło jako wspólnik całe swoje przedsiębiorstwo obejmujące zorganizowany zespół składników niematerialnych i materialnych przeznaczony do prowadzenia działalności gospodarczej (m.in.: prawo własności nieruchomości i obowiązki wynikające z umów najmu lokali użytkowych znajdujących się w ramach ww. nieruchomości).

Rodzina tłumaczyła swoje ruchy tym iż celem działania było:

  • dokonanie restrukturyzacji sukcesywnej majątku rodzinnego, podzielenie funkcji w rodzinie pomiędzy jej członków oraz zabezpieczenie przed skutkami nagłej śmierci,
  • uporządkowanie stanu posiadania poszczególnych wspólników, co wykluczałoby w najdalej idącym przypadku zagrożenie polegające na powstaniu, na którymś etapie restrukturyzacji wspólnika zbiorowego.

Szefowi KAS (czyli Ministrowi Finansów) nie spodobał się ostatni z przeprowadzonych etapów – dający wymierne efekty podatkowe. Bo o ile – nabycie majątku w wyniku spadkobrania nie pozwoliłoby na rozpoznanie kosztów uzyskania przychodów z tytułu odpisów amortyzacyjnych majątku wykorzystywanego do prowadzenia działalności i osiągania przychodów (ze względu na szczególne wyłączenie z kosztów majątku nabytego nieodpłatnie (ze względu na zniesienie współwłasności w części 5/6 majątku) – o tyle jego zbycie do spółki komandytowej w formie aportu niepieniężnego tego efektu jest już pozbawione, a tym samym wartość tego majątku może być rozpoznana w kosztach podatkowych (np. w formie odpisów amortyzacyjnych).

Ponadto, w prosty sposób pozostali członkowie rodziny mogli zostać wspólnikami i w ten sam sposób skorzystać podatkowo na osiąganych przez spółkę komandytową dochodach. Gdyby nie aport do spółki komandytowej, korzyści tych nie można byłoby osiągnąć.

Ten przykład w prosty sposób obrazuje, jak istotne mogą być skutki podatkowe podejmowanych przez spadkobierców czynności, nawet jeśli wynikają z pewnego planowania sukcesyjnego.

Należy zauważyć, że kierunek podjętych czynności był racjonalny i uwarunkowany ochroną majątku rodzinnego. Dlaczego bowiem wybór optymalnej gospodarczo formy prawnej ma mieć negatywne dla tej i każdej innej rodziny negatywny.

Czy jeśli poszczególni członkowie dokonaliby aportu swojego udziału w nieruchomości bezpośrednio do spółki komandytowej to wg Szefa KAS takie działanie pozbawione byłoby elementu korzyści podatkowych?

Odpowiedź na to i inne pytania zależą od wielu szczegółowych elementów stanu faktycznego – dlatego też zapraszamy Państwa do skorzystania z konsultacji naszej Kancelarii – bo trafiona informacja pomoże Państwu w wyborze bezpiecznego rozwiązania swoich problemów lub wątpliwości.

Jako współautor wniosku o wydanie opinii zabezpieczającej w innej sprawie, mam unikalne doświadczenie w analizowaniu powyższych kwestii dla Państwa korzyści (nie tylko podatkowych…).


Michał Wojtas

doradca sukcesyjny
doradca podatkowy